Subaru STi MY’15

Pierwsze wrażenie? Spodziewałem się zupełnie czegoś innego. Nie znaczy lepszego czy gorszego, lecz innego. W tym samochodzie czuć ponownie ducha motorsportu! Brawo Subaru! W modelu STI więcej jednak wyścigówki niż rajdówki. Dlatego spodziewałem się innych doznań. Auto to mnie jednak przekonuje i to bardzo. To duży krok naprzód. Jest szybszy, wyraźnie zwinniejszy dzięki Torque Vectoringowi. Bardziej bezpośredni układ kierowniczy doskonale się sprawdza podczas zabawy i mierzenia się z czasem, ale w codziennej jeździe trzeba się przyzwyczaić i mieć ciągle na baczności. Zawieszenie to majstersztyk, fotele gwarantują świetne trzymanie, a detale we wnętrzu jak podcięta od dołu kierownica nie pozostawiają złudzeń… to bardziej wyścigówka niż rajdówka. Świetny samochód!